Pierwszym punktem dnia była msza święta. Posileni chlebem żywym
i śniadaniem czuliśmy się na siłach, by stawić czoła nowym wyzwaniom.
Zajęcia z dziećmi zaczęły się wg planu o godzinie dziesiątej
sprawdzeniem obecności – dziś grupa powiększyła się do 32 dzieci. Rozpoczęliśmy
od katechezy, którą jako pierwsza, dzielnie poprowadziła Marysia P. Tematem
zajęć była historia Adama i Ewy. Dzieci najpierw czytały fragment z Księgi
Rodzaju, a następnie wykonywały rysunki związane z wyglądem raju, drzewem
poznania dobra i zła, grzechem pierwszych ludzi i wypędzeniem z raju.
Następnie z niecierpliwością wyruszyliśmy nad rzekę. Długi
spacer (ok. 0,5h) zakończyliśmy natychmiastową kąpielą, gdy tylko dotarliśmy na
miejsce.
Chłodna woda doskonale pomogła nam znieść wysokie temperatury. Kolejną atrakcją było pieczenie kiełbasek i chleba nad lub w ognisku. ;)
Drugą kąpiel przerwał nam deszcz, który sprawił, iż pospiesznie wracaliśmy do przedszkola, jednak nie ustępował i towarzyszył nam przez całą powrotną drogę. Były także błyski , grzmoty, a na koniec nawet trochę gradu.
Na miejscu suszyliśmy i przebieraliśmy dzieci, aby zdrowe i suche mogły wrócić do domów.
Chłodna woda doskonale pomogła nam znieść wysokie temperatury. Kolejną atrakcją było pieczenie kiełbasek i chleba nad lub w ognisku. ;)
Drugą kąpiel przerwał nam deszcz, który sprawił, iż pospiesznie wracaliśmy do przedszkola, jednak nie ustępował i towarzyszył nam przez całą powrotną drogę. Były także błyski , grzmoty, a na koniec nawet trochę gradu.
Na miejscu suszyliśmy i przebieraliśmy dzieci, aby zdrowe i suche mogły wrócić do domów.
Popołudniu mieliśmy zaplanowane zwiedzanie części Kamieńca
Podolskiego. Ksiądz Tomek prowadził nas kamiennymi ścieżkami wzdłuż rzeki
Smotrycz w okolicy przedmurzy chrześcijaństwa, czyli twierdzy Kamieńca Podolskiego.
Usłyszeliśmy najciekawsze i najważniejsze historie tego miasta, od początku jego
istnienia.
Idąc wzdłuż murów miejskich zadzwonił niespodziewanie
telefon księdza Dawida. Okazało się, że zatelefonował do nas sam ksiądz
arcybiskup Stanisław Gądecki, który dopytywał się o naszą pracę i udzielił nam
błogosławieństwa.
Odwiedziliśmy także cerkiew moskiewską
oraz autokefaliczną cerkiew prawosławną.
Następnie udaliśmy się w podziemia Kamieńca, gdzie znajduje się kawiarnia, na przepyszny kwas chlebowy.
oraz autokefaliczną cerkiew prawosławną.
Następnie udaliśmy się w podziemia Kamieńca, gdzie znajduje się kawiarnia, na przepyszny kwas chlebowy.
Ostatnim punktem było odwiedzenie katolickiej katedry pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła, gdzie ks. Roman, wyczerpująco przybliżył nam jej losy oraz historię między innymi biskupa Jana Olszańskiego i opowiedział o wyjątkowej drodze krzyżowej znajdującej w katedrze.
Marysia W.
dobra robota! parafianie są zbudowani.
OdpowiedzUsuńJuż od rana Was obejmujemy modlitwą na nowennie będzie c.d. pozdrawiam. Szczęść Boże
OdpowiedzUsuńCały czas jesteśmy z Wami. Bardzo pomagają nam w tym piękne, codzienne relacje. Pozdrawiam Wszystkich i życzę dalszej wytrwałości i dobrych owoców Waszej pracy.
OdpowiedzUsuń