wtorek, 12 sierpnia 2014

Od Rut do Biskupa Leona Dubrawskiego- 12 sierpnia

Od Rut do Biskupa Leona Dubrawskiego- 12 sierpnia

Dzisiejszy dzień rozpoczęła katecheza o Rut. Dzięki Marcie dzieci mogły bliżej poznać tę bohaterkę Starego Testamentu. 

po małym biblijnym wstępie i kreskówce przyszedł czas na krzyżówki
krzyżówki były nie lada wyzwaniem

po trudach katechezy udaliśmy się do parku linowego (atrakcionnyj park), część z nas skorzystała z chodzenia po drzewach, reszta miała możliwość podziwiania łabędzi
niektórzy wolontariusze- w tym Kasia- zdecydowali się towarzyszyć podoopiecznym
chodzenie po linach czasami wyglądało dramatycznie;)


dla tych co zrezygnowali z parku linowego, przyszedł czas na mały relaks i korzystanie z innych atrakcji;)
po skorzystaniu z atrakcji wesołego miasteczka, przyszedł czas na słodkie bułeczki i soczek wyrabiany z ukraińskiego koncentratu. 
Kasia za namową ojca Jurka zdecydowała się wyzwanie- stanąć w kuli na 20 sekund. Hmmm- prawie jej się udało;)
Ojciec Jurek postanowił skorzystać z "paintballa"- choć wygląda to groźnie to jednak pociski były całkowicie bezpieczne- wykonane z gąbki
na wieczór zostaliśmy zaproszeni na lody do Biskupa Kamieniecko-Podolskiego Leona Dubrawskiego. Atmosfera była przednia, Ksiądz Biskup podjął nas lodami przyrządzonymi według własnej receptury- "takie lody są tylko w Kamieńcu"-mówił. W pełni się z tym zgadzamy;)
Kasia w imieniu Akademickiego Koła Misjologicznego wręczyła Księdzu Biskupowi Leonowi książkę upamiętniającą pierwszy wolontariat AKM. na Górze Oliwnej
pamiątkowe zdjęcie z Biskupem Leonem
po spotkaniu u biskupa wróciliśmy na kolację, czekały na nas (od lewej) pączki, wędliny i ukraińskie leczo z kartoszką
po kolacji Ojciec Jurek zaprosił nas na kwas chlebowy. Ciekawostką było to, że pani ekspedientka po skasowaniu należności podeszła do szafki na korytarzu i nalała do kubeczków. Kwas jest wymarzonym sposobem gaszenia pragnienia, jest inny niż spotykany w Polsce. No i jest bez alkoholu cp szczególnie jest ważne w sierpniu- miesiącu trzeźwości.

ks. Dawid

1 komentarz:

  1. Ho!ho! Ale macie chody! Najpierw artykuł w Przewodniku Katolickim, a teraz wizyta u biskupa. Tak Wam tam dobrze, że obawiamy się, czy będziecie chcieli wrócić:).
    A tak całkiem poważnie, może chcielibyście się podzielić z nami swoimi osobistymi refleksjami z przeżywanych misji…
    Pozdrawiam i pamiętam w modlitwie.

    OdpowiedzUsuń